Masaż Kobido

Kobido to nazwa sztuki masażu, która przywędrowała do nas prosto z Japonii, w której mówi się o niej jako o "Starożytnej drodze do Piękna". Zabieg ten jest rytuałem, wykonywanym wg odgórnie ustalonych reguł. Jego podstawą jest ‘anma’, która w medycynie chińskiej określa takie ruchy jak pocieranie oraz naciskanie. Kobido to najtrudniejszy pod względem technicznym japoński masaż twarzy. Wiele osób śmie twierdzić, że jest on najtrudniejszym masażem, jaki istnieje nie tylko w Japonii, ale także na całym świecie. W przeciwieństwie do innych typów masaży, nie działa on jedynie na powierzchni cery. Dzięki intensywnym technikom, jakie wykorzystuje się do jego wykonania, oddziałuje on na najbardziej głębokie warstwy skóry, a także nasze mięśnie twarzy. Szereg technik manualnych wykorzystywanych do jego wykonania oraz efekty jakie przynosi sprawiają, że zabieg ten ma coraz większą liczbę zwolenników.  

Masaż Kobido to złożona kombinacja różnego rodzaju koncepcji medycznych, które mają swoje korzenie w Japonii oraz szeregu różnych technik manipulacji dłońmi. Kluczem do poprawnego wykonania jest szybkość ruchów, jakie masujący wykonuje swoimi dłońmi i palcami. Gdy ruchy terapeuty są powolne (na początku zabiegu) – pacjent ma się zrelaksować. Wówczas niwelowane są ewentualne napięcia, a skóra przygotowywana jest do kolejnych etapów masażu. Kiedy masaż zwiększa swoją intensywność jego celem jest produkcja składników skóry. Warto zaznaczyć, że masaż tego typu absolutnie nie powinien być bolesny, choć szybko i sprawnie poruszające się na naszej twarzy ręce terapeuty mogą sprawiać wrażenie, że za chwile odczujemy ból. Masaż Kobido uaktywnia znajdujące się na ludzkiej twarzy nerwy i sprawia, że twarz wygląda jak po liftingu, bez jakiejkolwiek chirurgicznej ingerencji.

Masaż można  wykonywać zarówno zimą, jak i latem. Poleca się popołudnie bądź wieczór, jednak absolutnie nie jest to warunek konieczny. Warto wprowadzić ten zabieg do swojej rutyny urodowej, jeżeli zależy Wam na jędrnej i młodo wyglądającej twarzy. Efekty zabiegu widoczne są już po pierwszym masażu, jednak dość szybko znikają, dlatego by efekt, który Was usatysfakcjonuje został z Wami na dłużej, skorzystajcie z całej serii masaży. Najlepiej niech to będzie cykl 12 zabiegów w ciągu 6 tygodni. Po takiej serii, wykonywanie masażu będzie potrzebne jedynie sporadycznie, od czasu do czasu, w celu podtrzymania osiągniętego podczas 6-tygodniowej kuracji efektu.  

Jeśli zastanawiacie się, czy warto zdecydować się na masaż Kobido, koniecznie zapoznajcie się z pozytywnymi efektami, jakie on przynosi. Są to przede wszystkim:

• ogólna poprawa owalu twarzy,
• podniesienie opadających z wiekiem policzków,
• relaks, odprężenie i eliminacja stresu,
• lepszy wzrok,
• ujędrniona cera i dużo zdrowszy wygląd skóry,
• korekta opadających powiek,
• mniejsza opuchlizna twarzy i powiek,
• spłycenie zmarszczek,
• płycenie bruzd w okolicy ust oraz nosa.
• 
  

Niestety nie każdy z nas, mimo spektakularnych efektów jakie przynosi ten masaż, może z niego skorzystać. Istnieje szereg przeciwwskazań. Jeżeli macie do czynienia z którymkolwiek, konieczne będzie zrezygnowanie lub odłożenie masażu Kobido w czasie. Wśród przeciwwskazań do masażu znalazły się przede wszystkim trądzik i inne ostre stany zapalne skóry twarzy, a także wykonane w ostatnim czasie:

• ekstrakcja zęba,
• botox, nici PDO oraz wypełniacze,
• zabiegi laserowe.